B11 – Ciężkie aspekty kolekcjonerskiego życia …

Ponoć na studiach moim ulubionym słowem była „otoczka”. Mogło tak być. Co prawda nie pamiętam za bardzo kontekstów w jakich używałem tego określenia, ale pamiętam jak zwrócono mi na to uwagę, a i samo słowo jest tak „moje”, że nawet nie mógłbym się wypierać. Później „otoczka” musiała się rozpaść na „aspekty” i „konteksty”, bo to … Czytaj dalej B11 – Ciężkie aspekty kolekcjonerskiego życia …