Mięśniaku, jedź na solo …

Nigdy nie udało mi się rozwiązać zagadki mojego własnego fenomenu. Od najmłodszych lat potrafiłem rozpoznać praktycznie każdy samochód dowolnej europejskiej marki i jednocześnie nigdy nie posiadłem tej umiejętności jeśli idzie o motoryzację amerykańską. W końcu doszedłem do wniosku, że zacznę zbierać modele amerykańskich aut i w ten sposób się tego nauczę. Robię to od kilku …

A w czynie społecznym zrobimy resoraka …

Auta z czasów PRL-u (a właściwie to z Krajów Demokracji Ludowej) cieszą się obecnie dużą popularnością, zbudowaną na nostalgii i legendach. Mnie oprócz nielicznych wyjątków auta te jakoś specjalnie nie intrygują. Zupełnie inaczej jest jednak, jeśli chodzi o modeliki przedstawiające samochody tamtego okresu. Dość długo opierałem się chęci zbierania aut z gazetowej serii "Kultowe auta …

Minipojedynek …

- Mini na plan ... Mini na plan, za chwilę jego scena ... Gdzie do stu tysięcy sflaczałych opon jest Mini? - Powiedział, że jedzie na piwo, znaczy ... na ćwiartkę oleju. - W tej chwili dzwoń do tego kurdupla i powiedz mu, że jeśli zaraz nie przywiezie tutaj tych swoich czterech kółeczek, to go …

Pomysłowe auto Dobromira …

Mamo, mamo ... potrzebuję pudełka albo pokrywki od pudełka tekturowego. Po co ci to? Bo pan Słodowy w telewizji pokazał jak zrobić samochodzik kierowany magnesem. Tato, tato ... magnesu potrzebuję. Taki od szafki kuchennej może być? Oooo, fajny, może być. Po czym zabrałem się zgodnie z zapamiętanymi instrukcjami pana Adama do konstruowania placu manewrowego. Za …

Być jak Clint Eastwood …

Padał deszcz. Mocno, a ona z zakupami wsiadła do auta, od strony pasażera. Spojrzała przez szybę. Stał w deszczu. Męski w najdrobniejszej zmarszczce, w zlepionym kosmyku włosów. Stał i czekał. A ona patrzyła. Nagle do auta wsiadł mąż kobiety, a czekający z lekkim ociąganiem ruszył w kierunku swojego samochodu. Oba pojazdy ruszyły, w przeciwne strony, …

Młody techniku zbieraj na motor …

O rany, dzisiaj poniedziałek ... ależ te lekcje się wleką. Szybciej, szybciej ... Dzwonek. W końcu. Do szatni po kurtkę, tornister na plecy. I pędzę. Co prawda prędkość maksymalna 11-12 latka z lekką nadwagą nie jest zawrotna, ale przecież to nie wyścig. Truchtam żeby być tam szybciej. W ekskluzywnym, jak na warunki 10-tysięcznego miasteczka, kiosku …

Godzilla kontra Tagora …

Mayday, mayday ... to znowu atakuje ... Hisashi uważaj ... uważaj! O matko, to wygląda jak ... Hisashi na lewo ... bardziej na lewo! Patrz, to wygląda jak ... Hedora. Czyli teoria doktor Akiko, iż Tagora jest córką Hedory może mieć sens. Aaaaaa ... uciekajmy, Hisashiiiiii .... Tagora. Jedno z dziwniejszych doświadczeń mojej młodości. I …

Citroenem jedziesz na przód …

Od czego zależy to, co nas kręci, co nas podnieca? Dlaczego jedne rzeczy zapadają w pamięć na długie lata, a inne w ogóle jej nie zaśmiecają? W zasadzie nie ma nic odkrywczego w tym, że część z rzeczy za którymi przepadamy zakotwiczona jest w dzieciństwie. Nie inaczej jest z moją miłością do aut. Szczególnie niektórych. …

Przez łąki i pola pędzi …

Moim pierwszym doświadczeniem kempingowym była wycieczka rowerowa nad jezioro, zorganizowana przez prężnie działającą wspólnotę ministrancką. Aby pomieszkać w męskim towarzystwie kilka dni pod namiotem, trzeba było najpierw przejechać na rowerze 30 kilometrów. 30 kilometrów dla 12-latka, na rowerze marki Wigry 2, z plecakiem na grzbiecie, to jest coś na kształt współczesnych zawodów Ironman. Ojciec na …

Kamper Witka …

Zasadniczo nie przepadam za samochodami funkcyjnymi typu karetki pogotowia, straże pożarne, radiowozy. Oczywiście specjalnie nie unikam, ale wole cywilne auta. Bohater tego wpisu, to trochę inny przypadek. Firma Majorette na bazie jednego nadwozia, sprytnie przygotowanego, przedstawiła całą rodzinę aut użytkowych. Odwzorowanym samochodem był amerykański Dodge D-100 (model z drugiej połowy lat 60). Co ciekawe na …