B02 – Dynastii Yatming ciąg dalszy …

Chiny za czasów panowania dynastii Ming przeżywały wspaniały rozkwit, sporo wówczas działo się zarówno w kulturze, jak i w gospodarce. Ale historia Chin to – podobnie jak i w innych krajach – okresy panowania pewnych dynastii/rodów, a następnie ich upadek i zastępowanie ich innymi. Czy można odnieść to też do świata chińskich/hongkońskich resoraków? W jakimś …

B01 – Patrząc dalej …

Od ostatniego wpisu minęło 1,5 miesiąca. I w tym zdaniu słowo „ostatni” ma istotne znaczenie. Przerwa, która się pojawiła, chyba najdłuższa z wszystkich absencji w ciągu 5 lat, nie była przerwą urlopową, choć w pewnym zakresie faktycznie był to urlop. Przez ten czas zastanawiałem się czy ostatni wpis faktycznie jest „ostatnim” wpisem. W sensie merytorycznym …

Mała impreza i nie Subaru …

Ludzie zwykle zaczynają od „A”, niektórzy od 1, a jeszcze inni od wbicia szpadla. Ja pięć lat temu zacząłem od wymyślenia nazwy, a potem zrobienia logo. Czyli standardowo jak u mnie, prawie każdy projekt najpierw musi mieć zalążek tożsamości, a najlepiej nadaje się do tego identyfikacja wizualna. I 22 czerwca 2018 roku pojawiło się matchorette. …

Great Little Britain …

To że małe samochody uczą, to już doskonale wiemy. Uczą zarówno kolekcjonerstwa i wszystkiego co z tym związane, jak i odwzorowywanego przez nie motoryzacyjnego świata. A raczej światów, bo jak nie patrzeć lokalna specyfika rynków samochodowych zawsze była ewidentna, a i późniejsza globalizacja jakoś specjalnie tego nie zmieniła. No może jedynie w tym wymiarze, że …

Porzucenie, zaniechanie, zmęczenie …

Jak nie patrzeć kolekcjonerstwo to aktywność emocjonalna. Pisanie o kolekcjonerstwie to aktywność emocjonalna do kwadratu. Oczywiście każdy z kolekcjonerów przeżywa wzloty i spadki nastroju kolekcjonerskiego. Z różnych powodów. Bo udało się znaleźć coś ciekawego albo bo akurat ktoś sprzątnął sprzed nosa bardzo interesujący eksponat. Na to nakłada się także chroniczność aktywności zbieraczej, która sama w …

(1 na 1) razy 3: Nuda … nic się nie dzieje …

„Kampanie marketingowe koncernów samochodowych obiecywały, że dzięki samochodowi człowiek jako homo sapiens zdobędzie Ziemię, będzie mógł dojechać w najbardziej oddalone, niedostępne miejsca. To ich twórcy zaszczepili nam przekonanie, że musi go mieć każdy mężczyzna do budowania szczęśliwej rodziny, bycia uznanym za seksownego. Kulturowe klisze związane z autami mają już 100 lat i wciąż trzymają się …

Jak odrabiać zadanie domowe po chińsku …

Ambiwalencja. Nie pamiętam kiedy pierwszy raz usłyszałem to słowo, ani tego w jaki sposób zrozumiałem jego znaczenie. Gdybym dziś miał komuś wytłumaczyć jaką postawę ono opisuje, to chyba jako jeden z lepszych przykładów wybrałbym stosunek Zachodu do Chin. Można odnieść wrażenie, że widzimy Chiny dwubiegunowo. Z jednej strony ogromny rynek zbytu, z drugiej strony zależność …

(1 na 1) razy 3: Odgrzewane ziemniaki …

Odgrzewanie, proceder którego w dzieciństwie właściwie nie doświadczałem. Jak się mieszka w wielorodzinnym domu, gdzie główny posiłek dnia przygotowuje babcia, to świeży obiad jest naturalnym elementem porządku rzeczy. Wracasz ze szkoły, idziesz na piętro do babci, a tam obiad już jest. Skąd? Nie wnikasz bo masz przecież 10 lat i tak przyziemne kwestie jak przygotowanie …

Japońska strucla czyli deser po chińsku …

Ha, który z Czytelników wiedział, że strucel to forma niepoprawna, a obowiązuje żeński rodzaj tego rzeczownika? Ja nie wiedziałem. A kto z Czytelników zna jakiś japoński deser, ewentualnie słodki przysmak? Tego też w zasadzie nie wiedziałem, bo jedyną słodką, japońska przekąską jaką jadłem, były paluszki Pocky. To jeszcze jedno pytanie z tej matchorettowej „Wielkiej gry”. …

Śpiąca Królewna czy Kopciuszek?

Jeśli chodzi o bajki czytane to ja tak z dzieciństwa głównie pamiętam jedną pozycję. I w sumie to chyba bardziej z formy niż z treści. Bo pamiętam okładkę, jej fakturę i to, że trzymanie jej w dłoniach było bardzo przyjemnym uczuciem (bo okładka była płócienna). To był zbiór bajek Słowian Zachodnich pod tytułem „Śpiewająca lipka”. …